Wczoraj byl szalony dzien, z niczym nie moglam sie ogarnac. Odebralam nowy wozek Kuby. Jednak jest jeszcze za maly na spacerowke, ale najwazniejsze ze juz ja mamy. Krzeselko tez bedziemy mieli nowe, ale to dobiero po nowym roku. Moge powiedziec tyle, nie polecam kupywac byle jakiego krzeselka. My kupilismy, bez regulacji i bez szelek. Klapa na calego. Wiec moim skromnym zdaniem warto zainwestowac w krzeselko do siedzenia, albo kupic tanio ale sprawdzic czy sa szelki i z regulacja chociazby. Ja jestem teraz zadowolona bo wszystko zalatwilam sobie tanim kosztem kupujac od kolezanek :D Sprawdzone przez nie i sama wiem ze bedzie mi sluzyc dobrze i spelni moje wymagania. Tylko nowe lozeczko bede musiala kupic, ale nie jest drogie wiec spoko :D Pan Jakub szaleje jak tylko moze, raczkowanie nam nie idzie, podnosi tylko dupke do gory, woli stac na nozkach albo siedziec ;) Zabawki sa wszedzie, murzyn probuje je lapac ale ja jestem szybsza ^^ Kiedy siedzi na siemi pan Jakub, trzeba go trzymac bo kiedy dopada sie do murzyna to az zal nam naszego pieska takie ceregiele mu robi. Ale uczymy malego misia ze pieska trzeba glaskac i pokazujemy jak. ;) Szczesliwy jest ze hoho :D
Maly mis bardzo szczesliwy tez jest ze spania u dzidkow, a dziadkowie szczesliwi ze spi u nich. :D Cala niedziele spedzil z dziadkiem bo babcia byla na 12h w pracy. ;) Dziadek mowil ze byl grzeczny i wstal mu o 6 rano a poznniej w dzien sie zdrzemnal ;)
Rosnie nam tez nasz maly mis jak na drozdzach. A wczoraj wyszla nam gorna trojeczka :*
Rosnie nam tez nasz maly mis jak na drozdzach. A wczoraj wyszla nam gorna trojeczka :*
A u nas, bardzo pozytywnie, nie moge sie juz doczekac tych swiat! Chociaz sie troche denerwuje bo moj prezent dla pana P jeszczenie doszedl o.O

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz