poniedziałek, 6 stycznia 2014

Zdolniacha mamy!

U nas wszystko w porzadku, maly mis rosnie, coraz to wiecej potrafi. <3 jestem taka z niego dumna. Z raczkowaniem nie ruszamy wcale do przadu, pan Kubasinski wije sie na brzuszku jak waz, do wszystkiego  pelza co jest w zasiegu jego raczek i co go interesuje. Porusza sie tez siedzac, tak sie przesuwa ze tez do wszystkiego dotrze. Za to wiem ze szybciej nam pojdzie na nozki a raczkowanie ominie. Kiedy sie go postawi stoi pare minut! jestem taka dumna! Stoimy i juz sie nie chwiejemy az tak jak zawsze. Przy swoim gwiazdkowym prezecie tak pieknie dzis stal ze bylam pelna podziwu. Jutro dorwe zdjecia ze spacerku z dziadkami i pokaze jak pieknie stoi trzymajac sie czegos. Bo naszym aparatem nie dalo sie dzis uchwycic jak pieknie stoi. Oczywiscie tak mu sie podoba stanie na nozkach ze marudzi i chce zeby go stawiac. Ten len maly nie chce sie sam podniesc. brubuje, ale po 2 moze 3 probach podnosi raczki i krzyczy. do tego pieknie gada. A mama opanowal do perfekcj, calymi dniami tylko mama i mama, a i oczywiscie jak widzi jedzenie to krzyk i amam. A kiedy je zachwyca sie jedzeniem mowiac mniam mniam. :D Mamy tez 3 zabki a na dole juz idzie nam czwarty. ^^ Na prawde duma mnie rozpiera <3



Tutaj widac nasze dwie gorne dwojeczki <3


A mama miala dzis zrobic ciasto, ale nie wyszlo, wiec z dzis kupionych foremek zrobilam babeczki ^^
U nas tez wysztko ok, ostatnio szalejemy z zakupami. Kuba w piatek wzbogaci sie o nowe krzeselko. :)
Ja dostalam w koncu skierowanie na badania. Dostalam takze tabletki, siarczan magnezu z witamina C. Lekaz az sie zdziwil ze w 3 miesiace schudlam 10kg. Ale po tych tabletkach jest lepiej. Wiecej jem, lepiej sie czuje. Wiec wszystko idzie w dobrym kierunku :*
Dobranoc :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz