Moj kochany duzy chlopczyk, z dnia na dzien jestem co raz bardziej z niego dumna. Choc ostatnio jest strasznym maruda. 'Mamo tu nie chce', 'Mamo wez mnie na rece' , 'Mamo patrz na mnie' , 'Mamo chce mniam' <3 Wszystko procz ostatniego zaczyna sie placzem ;) Kiedy rano wstaje a ja po niego ide do niego do pokoju patrzy na mnie i mowi ' Mama Mniam' a ja z usmiechem na ustach biore go i schodzimy na dol robic sniadanie, pan Kubasinski trzyma chrubka w reku a mama przygotowuje kanapki :D Nauczyl sie robic ' papa' jednak robi to dopiero jak ktos juz zniknie za drzwiami hahah, a od piatku slysze tylko 'tata'. ;) Dzis byla u nas piekna pogoda. Wyjelam Kubasinskiemu jesienno-wiosenna kurtke :D Cieplo, cieplo, cieeplo! Niech tak juz zostanie! <3 Oczywiscie spacerek nie mogl nas ominac. Chociaz Kuba ostatnio na dluzszych spacerkach marudzi,. Dlaczego ? Bo chcialby isc na nozkach, ten maly rozbujnik nie rozumie ze chodzic nie potrafi, a mame boli kregoslup po dlugim prowadzeniu go za raczki :* Ale jestem bardzo z niego dumna, raczkuje po swojemu, kiedys go nagram i pokaze jaki cudak z niego <3 Duzo sie u nas nie dzialo, zyjemy sobie spokojnie, spacerki, wyglupy i kawki u dziadkow i znajomych. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz