wtorek, 15 kwietnia 2014

KAPIEL! WANIENNKA, KRZESELKA CO U NAS SIE SPRAWDZILO A CO NIE!


Dzis troszke o kapaniu. Co mielismy, a co z tego co mielismy polecamy i co zalujemy ze nie kupilismy ;)
Od niemowlaka do roczniaka!
Kiedy pan Jakub byl w brzuszku, bardzo ale to bardzo spodobalo mi sie krzeselko do kapieli dla niemowlaka.


Zrezygnowalam z wannienki, stwierdzilam ze fajnie miec takie krzeselko, a maly bedzie od malego przyzwyczajony do duzej wanny. I co ? Dla mnie kompletna klapa! moze dla tego ze kuba byl tak malutki, nie wiem. Dla mnie klapa, bol plecow, strach... Nie polecam, na pewno po raz drugi nie kupie.
Kiedy maly mis skonczyl 4 msc, byl juz grubszy wiekszy, nie siedzial jeszcze ale strasznie podnosil glowke do gory, postanowilam zmienic krzeselko na inne, stabilniejsze. Gdzie poloze Kube na wpol lezaco. Kupilismy takie:
I powiem ze jestem bardzo, ale to bardzo z niego zadowolona. Maly mis lezal na nim idealnie, maczal sobie raczki, kopal nozkami. Byl szczesliwy w nim i mi bylo wygodnie go kapac. Polecam!
Trzecie krzeselko kupilismy kiedy Kuba zaczal siadac! Kupilismy takie:
 Kolejny strzal w dziesiatke! Ale jest jedna wada, moze nie kazde dziecko, ale Kuba mial problemy zeby sie w nim przekrecac, bylo mu poprostu ciezkoo to robic. Po za tym zadnych zastrzezen. Siedzial, ladnie bawil sie zabawkami, wygodnie bylo go myc, wody nalewa sie do kreski pokazanej kreseczka na krzeselku. Super ;)
Ostatnim sprzetem do kapania jakie kupilismy, nie jest krzeselko. Kupilismy mate antyposlizgowa do wanny. Kolejny super pomysl dla brzdaca, ktory lubi sie kapac i smigac w wannie. Do tego siedzi sam i dupka mu sie nie slizga. Czasem lapie zabki ktore na niej sa, przechodzi do kazdej zabawki i nie slizgaja mu sie kolanka.


Tak to u nas wyglada, radosci co nie miara, jak zawsze. Kuba od malutkiego uwielbia kapiel!
Wiadomo przy kazdym krzeselku trzeba siedziec czy maluszku. A te krzeselka mi osobiscie ulatwialy kapiel i Kuba sie przy tym tez dobrze czul.
Taka jest dla moja opinia, Moze ktos ma inne doswiadczenia i zdanie bardzo chetnie przeczytam o tym w komentarzach ;)
Dobranoc! :****

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz