Witamy!
u nas za ognem dzis byla piekna, sloneczna wiosna. Chociaz wialo to i tak bylo pieknie! Wstalismy dzis pozno nawet i bardzo, godzina 10.00 ?! Toz to cud! A mielismy wstac wczesnie bo trzeba bylo pozalatwiac pare spraw w miescie. Wiec po o ogarnieciu sie, zjedzeniu sniadanka ruszylismy do miasta. Wrocilismy dopiero o 15. Mama zabrala sie za obiad, Tata za ogrod a malego misia pilnowal kto ? Murzyn! taaaaak on i Kuba to dwa diably, ale pilnowac sie na wzajem i zajac sie soba na wzajem to oni czasem potrafia! <3 Po obiadku, ruszylam z malym misiem na spacer! Pan Kubasinski lapie ostatnio fochy jak ma isc na dor, na spacer, na miasto. Siedzi naburmuszony w wozku, a jak tylko widzi drzwi od domu zaczyna sie cieszyc. ;) Ale dzis wieczorkiem sie troszke to zmienilo, tak sie wybiegalismy ze maly mis nie chcial wracac do domu! A i zespaniem byl problem. ;) Dalism rade i smacznie sobie spi :D Szkoda tylko ze taty z nami nie bylo, bo ogolnie zdjecia ma tylko maly mis. Ale jutro jesli bedzie pogoda to i na zdjecia sie wybierzemy ;*
Kuba jest malym szogunem! jak kazde dziecko, wszedzie go pelno, ale juz widac jaki z niego diabel! Lobuzuje, kiedy powie mu sie ze nie wolno czegos robic i tak to robi i ucieka! Paskuda mala! Ale my go nauczymy, nauczylismy go \w trzeba sie dzielic to i nauczymy go ze trzeba byc grzecznym ;) Kochany jest, czasem sie przytuli bo on do przytulasow nie nalezy, a do tego jak jest MAMA to jest wszystko w porzadku! Ewentualnie jak mama jest w pracy ratuje sie TATA <3
A tu mala fotorelacja z dzis!
O to co Kocham dbam, reszty nie potrzebuje! ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz