piątek, 6 marca 2015

Czego MUSZE nauczyć mojego SYNA!

Dlaczego muszę? Żeby w przyszłości nie żałować że tego nie zrobiłam.

Często słyszy się 'dobre rady' od rodziców bądź teściów. U mnie wygląda to tak że większość jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczam, albo poprostu przytakuje a i tak robię swoje. Lecz któregoś pięknego dnia moja mama powiedziała jedno ' Pamiętaj syn to nie córka, syna wychowujesz dla innej kobiety, więc wychowaj go tak by traktował swoją dziewczynę bądź żonę tak jak ty byś chciała żeby Ciebie traktowano' i wiecie że wzięłam to bardzo do siebie. Więc najważniejsze co muszę nauczyć mojego syna to szacunek do innego człowieka, szacunek do kobiety z którą będzie i szacunek do samego siebie. Docenianie tego co inni dla nas robią i żeby nie zapominać o tym że jego szczęście też jest ważne. Wiem będzie ciężko ale razem z panem P musimy dać radę. :)

Miłego dnia życzymy! My dziś na spokojnie, mama idzie do dentysty, tata zabierze brzdaca do dziadków. Plus mój kręgosłup dziś po raz kolejny daje siwe znaki..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz