niedziela, 19 kwietnia 2015

Zapomniałam jak..

Czasem są dni kiedy myśli o pewnych sprawach zaprzataja mi głowę. Czasem pojawia się pytanie 'Co by było gdyby?', no właśnie co by było?

Mój syn, mój narzeczony, moja nienarodzona jeszcze córka,  są wszystkim co mam. Są najważniejsi i nie wyobrażam sobie swojego życia bez nich. Chociaż czasem się naprawdę zastanawiam co by było gdyby ich nie było.  Czy byłabym szczęśliwa? Co by mi dawało szczęście?  Nie wiem. Ale wiem jedno. Jako  matka jestem spełniona. Bede mieć dwójkę dzieci tak jak zawsze tego pragnelam. Teraz tylko będę musiała ich dobrze wychować i nauczyć ich jak żyć. Ale.. jest jedno ale.. czuje pustkę.  Czuje straszna pustkę bo czytając ostatnio kilka blogów zrozumiałam ze nic dla siebie jako kobiety nie robie.  Ze jestem tylko matką, sprzątam, gotuje, zajmuje się Kuba i pracuje. A gdzie jestem ja? Ta druga ja? Ta szalona, beztroska, prawdziwa? Nie matka polka ale ja? Juz nie pamiętam kiedy coś zrobiłam dla siebie. Tylko dla siebie. Nie pamietam kiedy ostatni raz zrobilam cos na spontanie, oddalam sie szalenstwu czy spellnilam swoje marzenie. Zatracilam się w macierzyństwie i zupełnie zapomniałam o sobie. Zaczyna mi naprawdę tego brakować i muszę coś zmienić...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz