DZIEŃ MATKI!
31/05 minie juz 4 lata, 4 lata jak wyjechałam. Wyjechałam w daleki świat, do miłości mojego życia, do nieznanych mi ludzi, zostawiając wszystko co też kocham za sobą. Zaryzykowalam. Czy żałuję? Nie żałuję decyzji jaka podjęłam, poprostu tęsknię i to czasami naprawdę bardzo. Szczególnie w takie dni.
Dzień Matki jest dla mnie wyjątkowym dniem. Bo moja mama jest naprawdę wyjątkową kobietą. Przeżyła naprawdę dużo, wychowała nas samotnie, dalysmy jej naprawdę popalić, szczególnie ja. A ona pomimo wszystko dala rade. Codziennie mogę ją przepraszać za wylane przeze mnie łzy, nie przespane noce i nerwy (szczególnie w okresie dojrzewania). Wiem nie byłam idealnym dzieckiem i teraz tez nie należę do ideałów. Ale wiem ze dla niej jestem i będę ideałem. Choć wkurza mnie swoim pedantycznym sposobem życia, musi mieć wszystko zapięte na ostatni guzik, wytyka błędy, nie potrafi dobrze słuchać a do tego często zapomina o wszystkim to kiedy tak siedzę i myślę o tym wszystkim wiem ze jesteśmy bardzo podobne dlatego czasem ciężko było nam się dogadać. Kocham Moja Mamę najbardziej na świecie <3 Życzę jej w tym szczególnym dniu wszystkiego co sobie zapragnie, zdrowia i przede wszystkim żeby była szczęśliwa bo na to zasługuje :*
A od tego roku Dzień Matki będzie dla mnie jeszcze bardziej wyjątkowym. W tym roku 26 Maja urodził się mój drugi najkochanszy i najważniejszy skarb! Moja cudowna i idealna córeczka! Zuzanna zrobiła mamie najpiękniejszy prezent na dzień Matki <3
PS. Będzie wpis o porodzie, o baby bluse, o zmianach, o miłości i zazdrości, o marzeniach. Ale wszystko w swoim czasie muszę do siebie dojść do końca. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz